Paulina i Adrian - sesja ślubna w Rzymie

Poznajcie Paulinę i Adriana. Zaczniemy nietypowo, bo od ich sesji ślubnej. Zaraz, zaraz.. jak to bez białej sukni? Jak widać wiele rzeczy odbyło się inaczej, ale po kolei :).
Paulina wymyśliła, że zaraz po ślubie poleci z Mężem do ich ukochanego Rzymu, który jest dla nich jak drugi dom. W dniu ceremonii Adrian dostał więc od jednej z Druhen skrzyneczkę z biletem lotniczym. Był oczywiście zaskoczony, ale nie wiedział, że to nie koniec niespodzianek... Przed samym wyjściem do kościoła, w chaosie ostatnich przygotowań zapytaliśmy go czy cieszy się na naszą sesję.. w Rzymie! uwierzcie nam na słowo, jego mina była bezcenna. Tym oto sposobem w poniedziałek spakowaliśmy walizki i wsiedliśmy w samolot. Dopisało nam wszystko - miejsca, światło, energia. Cudowni Paulina i Adrian, totalnie zakochani w sobie niezbyt przejmowali się naszą obecnością. Tak powstała ich historia, widziana naszymi oczami. Zapraszamy do oglądania i ładowania się ciepłymi promieniami słońca.

0002-pa-adr 0003-pa-adr 0004-pa-adr Więcej Info


Klara i Tomasz ślub w Endorfinie Foksal

Kiedy napisała do nas Klara byliśmy bardziej niż szczęśliwi, w końcu jej zdjęcia oglądaliśmy nie raz i bardzo lubiliśmy. Później przyszło lekkie przerażenie jak to będzie, czy sprostamy wymaganiom, czy zdjęcia się spodobają?
Wiedzieliśmy, że ślub Klary i Tomasza będzie perfekcyjnie zorganizowany, pełen niezwykłych ludzi, detali, miejsc. To wszystko oczywiście się spełniło, ale nie było najważniejsze. W ten chyba najgorętszy dzień wakacji spotkaliśmy się w Warszawie i w luźnej atmosferze pełnej uśmiechów, przyjaciół i rodziny robiliśmy zdjęcia.
Rozmowom nie było końca, dziewczyny chodziły w wiankach plecionych w ogrodzie przed restauracją, ludzie niespiesznie witali gorącą, świętojańską noc. Zderzenie nowoczesnego miasta z polską tradycją było jednym z najciekawszych elementów tego ślubu. Nie sposób nie wspomnieć tu o genialnych Druhnach Klary, które towarzyszyły nam przez większą część przygotowań. a później swoim genialnych humorem rozświetlały wesele.
Album Pary ozdobiła sentencja: Midsummer Night's Dream i to jest najlepsze podsumowanie tego ślubu. Było niespiesznie, wakacyjnie, lekko i przepięknie. Jak we śnie.
Dziękujemy za ogromne zaufanie, spełnienie naszych dużych i małych marzeń, zrozumienie i Waszą piękną miłość, którą mogliśmy fotografować.

0001-klar-tom 0002-klar-tom 0003-klar-tom Więcej Info